Jedno, malutkie. Albo trzy, też malutkie.
Kiedy należy zgłaszać “nadużycia”? Wystarczy takie nicponiowe i jareckie? Czy też trzeba poczekać na kwadrat tychże? :)
A o Mamie, też staruszce to pisać nie będę. Ona od tygodnia przywiązana do fotela siedzi, bo też rewolucję chce robić. Tylko taką “przeciw a nawet przeciwko”. No i nie wiem czy ją rozwiązać mam?
To już jest czwarte pytanie. Niestety.
Pytanie mam.
Jedno, malutkie. Albo trzy, też malutkie.
Kiedy należy zgłaszać “nadużycia”? Wystarczy takie nicponiowe i jareckie? Czy też trzeba poczekać na kwadrat tychże? :)
A o Mamie, też staruszce to pisać nie będę. Ona od tygodnia przywiązana do fotela siedzi, bo też rewolucję chce robić. Tylko taką “przeciw a nawet przeciwko”. No i nie wiem czy ją rozwiązać mam?
Magia -- 16.12.2007 - 14:29To już jest czwarte pytanie. Niestety.