Obiektywnie rzecz biorąc opozycja ma prawo być niesprawiedliwa. Ale, do cholery, istnieją jakieś granice. Tę tutaj wyznacza śmieszność. Przecież odwracanie kota ogonem nie moze się stale udawać.
Referent Bulzacki
Obiektywnie rzecz biorąc opozycja ma prawo być niesprawiedliwa. Ale, do cholery, istnieją jakieś granice. Tę tutaj wyznacza śmieszność. Przecież odwracanie kota ogonem nie moze się stale udawać.
Stary -- 27.12.2007 - 13:17