Igla

Igla

Jest nadal zona Billa. Chwalic Jej przywiazanie, ale traci to troche wyrachowaniem – politycznym. Sama kuta na sto lap biznesowo-prawniczych, wie jak poruszac sie w tym politycznym bagnie, wie jak nie utonac, mimo oczywistych dowodow przestepstwa.
Jej osoba jednak pograzylaby Stany w kolejnej uludzie. Na wiele lat.
Obama to polityk nowego formatu. Mysli nie tylko o sobie i i lobbystach.
I co z tego, ze czarny? To nawet teraz, Jego atut. Dodatkowe glosy.
I Condi przetarla mu szlaki na arenie miedzynarodowej. A sam Obama jest doskonale przygotowany merytorycznie, aby wyprowadzic swoj Narod na nowe drogi. To moze byc rzeczywiscie czarny kon tej kampanii.


Dziś w nocy caucuses By: stian (28 komentarzy) 3 styczeń, 2008 - 21:37