naiwne zagranie.
posłużyć się głośnym nazwiskiem aby poprzez jego tekst ukazać swój “imidż” i stanowisko. w jakiej sprawie – Pileckiego ?
czy Pilecki również jest pretekstem dla chęci zaistnienia i poprawy własnej samooceny ?
najpierw cytat, który pozostał otwarty chyba dla polemiki z samym sobą ... w oparciu o słowa innych nazwisk.
Panie podróżny co to miało być – autopromocja. nie wyszło.
Pan jest pewny, że ostatnia książka W.Ł to wspomniany “Najgorszy”.
Następne widać napisał ktoś inny.
sorry ale nie wytrzymałem.
megalomania ???
naiwne zagranie.
salman pers -- 15.01.2008 - 22:42posłużyć się głośnym nazwiskiem aby poprzez jego tekst ukazać swój “imidż” i stanowisko. w jakiej sprawie – Pileckiego ?
czy Pilecki również jest pretekstem dla chęci zaistnienia i poprawy własnej samooceny ?
najpierw cytat, który pozostał otwarty chyba dla polemiki z samym sobą ... w oparciu o słowa innych nazwisk.
Panie podróżny co to miało być – autopromocja. nie wyszło.
Pan jest pewny, że ostatnia książka W.Ł to wspomniany “Najgorszy”.
Następne widać napisał ktoś inny.
sorry ale nie wytrzymałem.