@Zenek

@Zenek

Ech, Mężczyzno..

Po pierwsze, wcale nie jestem cierpiąca.

Po drugie, mężczyźni są wspaniali, o ile wiedzą, czego chcą (i tu zamykam wątek).

Po trzecie, to nie ich zasługa, że wstałam z lodu, bo jakbym ja ciagle liczyła na ich pomoc, to bym była teraz bezrobotną inwalidką I grupy.

Po czwarte, jakie wizyty i frukta? Raz w życiu, jak byłam chora, przyszedł mój towarzysz górskich wędrówek ze słoikiem miodu, a i tak było mi niezręcznie, no, ale ja bym zrobiła to samo na jego miejscu, gdyby on był padł.

Ej, Ty chyba jednak wychowałeś się w dworku białym na Ukrainie.

Kłaniam się zielono


Jestem kobietą sukcesu By: Sosenkowo (24 komentarzy) 15 styczeń, 2008 - 21:26