Praca pod ziemią jest niebezpieczna. Ciężka. Powinna być dobrze opłacana. Zarobki jednak powinny pochodzić z przychodów kopalni a nie z mojej (i Waszej) kieszeni. Jeżeli kopalnia nie może zarobić na pokrycie pensji dla swoich górników, to musi zaprzestać wydobycia. Bo nie ma żadnych powodów dla kórych ktoś inny ma płacić za pracę, nawet ciężką i niebezpieczną, niźli ten, kto kupuje produkt. Jeżeli nie płaci, to znaczy, że ma alternatywę. Tańszą. Wobec tego kupuje tam, gdzie mniej chcą za pożądany przez nabywcę produkt. I ma rację.
Ci zaś, którzy nie potrafią zapewnić swojemu produktowi ceny rynkowej muszą przestać produkować. Mogę ich oczywiście wspierać. Ale nie jako górników. Nie obowiązkowo.
Panowie
Praca pod ziemią jest niebezpieczna. Ciężka. Powinna być dobrze opłacana. Zarobki jednak powinny pochodzić z przychodów kopalni a nie z mojej (i Waszej) kieszeni. Jeżeli kopalnia nie może zarobić na pokrycie pensji dla swoich górników, to musi zaprzestać wydobycia. Bo nie ma żadnych powodów dla kórych ktoś inny ma płacić za pracę, nawet ciężką i niebezpieczną, niźli ten, kto kupuje produkt. Jeżeli nie płaci, to znaczy, że ma alternatywę. Tańszą. Wobec tego kupuje tam, gdzie mniej chcą za pożądany przez nabywcę produkt. I ma rację.
Stary -- 16.01.2008 - 20:37Ci zaś, którzy nie potrafią zapewnić swojemu produktowi ceny rynkowej muszą przestać produkować. Mogę ich oczywiście wspierać. Ale nie jako górników. Nie obowiązkowo.