Lwów

Lwów

to jest chyba ten napis, który zobaczyłem pierwszy raz z autobusu co wyjeżdża ze Stryjskiego a potem jedzie jedzie po Lwowie … super … będęw tym roku we Lwowie to się kopsnę

takie niespodzianki się zdarzają na Ukrainie i są gites … w Użhorodzie widziałem podobny napis po słowacku i po hebrajsku …

“...mama anarchija, papa stakan partwiejna!”


Wolę tak By: Agnieszka (5 komentarzy) 17 styczeń, 2008 - 17:32