Ja co prawda nigdy zbyt gorąca miłością do PO nie pałałam, ale ponieważ głosowałam własnie na nich więc postaram się odpowiedzieć na Twoje dylematy.
Otóż, przypomnij sobie moja droga, kto przez ostatnie dwa lata do znudzenia trąbił o wzroście gospodarczym, znakomitym stanie finansów państwowych, rewelacyjnej koniunkturze, rozsnących płacach i malejącym bezrobociu, jednym słowem kto uprawiał natrętną propagandę sukcesu? Czy przypadkem nie Kaczyński było temu panu?
Trudno się dziwić, że oczekiwania społeczne zostały wywindowane do niebotycznie wysokiego poziomu, tak jak trudno się dziwić, że ludzie słysząc non-stop o wzroście gospodarczym chcieliby zobaczyć efekty tego wzrostu bezpośrednio w swoich potrfelach. PO musi po prostu przełknąć tę żabę, która posostawiło po sobie PIS – wszystko na ten temat.
A swoją drogą dziwi mnie ten masochizm pisowców który opisujesz. Dla policzenia odcinków “Szkła Kontaktowego” które obejrzałam znakomicie wystarczyłoby palców u rąk.
>Ufka
Ja co prawda nigdy zbyt gorąca miłością do PO nie pałałam, ale ponieważ głosowałam własnie na nich więc postaram się odpowiedzieć na Twoje dylematy.
Otóż, przypomnij sobie moja droga, kto przez ostatnie dwa lata do znudzenia trąbił o wzroście gospodarczym, znakomitym stanie finansów państwowych, rewelacyjnej koniunkturze, rozsnących płacach i malejącym bezrobociu, jednym słowem kto uprawiał natrętną propagandę sukcesu? Czy przypadkem nie Kaczyński było temu panu?
Trudno się dziwić, że oczekiwania społeczne zostały wywindowane do niebotycznie wysokiego poziomu, tak jak trudno się dziwić, że ludzie słysząc non-stop o wzroście gospodarczym chcieliby zobaczyć efekty tego wzrostu bezpośrednio w swoich potrfelach. PO musi po prostu przełknąć tę żabę, która posostawiło po sobie PIS – wszystko na ten temat.
A swoją drogą dziwi mnie ten masochizm pisowców który opisujesz. Dla policzenia odcinków “Szkła Kontaktowego” które obejrzałam znakomicie wystarczyłoby palców u rąk.
Delilah -- 18.01.2008 - 13:38