Max,

Max,

opowieśc o muzyce już jest:)
A ferie mam długo, ale to nie znaczy, że będę ciągle na TXT siedział o nie.

(Grześ sobie myśli po cichu, o kurde, ale naiwny ja jestem, przecież i tak się skończy, że całe ferie przeseidzę przed komputrem beznadziejnie)

A nie lkicząc 3 szkoleń, korepetycji może i zajęć na doktoranckich to wolne mam aż do połowy lutego:)


Beznadzieja... By: tecumseh (6 komentarzy) 21 styczeń, 2008 - 00:35