U Szwejka był właśnie wicepierdoła, bo na całego ani z powodu szarży, ani z powodu wieku nie zasługiwał. I to jest nasz profesor, bo tak go nazwalam w 89roku.
Co do nazw inny to chyba już tak uroczych u Szwejka nie było.
A na całego prezia, czyli całą pierdołe obecnie zasługuje zbyt dużo polityków, aż trudno wybrać.
Ja bym może miała własne typy, ale Kaczyński mi się mało kwalifikuje.
Drodzy Panowie
U Szwejka był właśnie wicepierdoła, bo na całego ani z powodu szarży, ani z powodu wieku nie zasługiwał. I to jest nasz profesor, bo tak go nazwalam w 89roku.
Co do nazw inny to chyba już tak uroczych u Szwejka nie było.
A na całego prezia, czyli całą pierdołe obecnie zasługuje zbyt dużo polityków, aż trudno wybrać.
Ja bym może miała własne typy, ale Kaczyński mi się mało kwalifikuje.
Pozdrawiam.:D
Alga -- 29.01.2008 - 11:27