1. Iwabradyna nie jest lekiem na nadciśnienie.
2. Rzetelność informacji “medialnych” w sprawie “rzekomych nieprawidłowości w sprawie iwabradyny” jest bliska zeru.
3. Mógłbym mieć dla ciebie jeszcze kilka podobnych hot-niusów – podejrzewam, że sobie nawet nie wyobrażasz, ile szkoleń dla lekarzy i pacjentów jest sponsorowanych przez firmy farmaceutyczne, w tym i Servier. A najgorsze, że się z tym wcale nie kryją (vide choćby zdjęcie w twojej notce), a uczestnicy i organizatorzy tych imprez są wręcz wdzięczni za ten sponsoring… Straszna sprawa…
Hmm...
1. Iwabradyna nie jest lekiem na nadciśnienie.
Saszka -- 14.02.2008 - 11:162. Rzetelność informacji “medialnych” w sprawie “rzekomych nieprawidłowości w sprawie iwabradyny” jest bliska zeru.
3. Mógłbym mieć dla ciebie jeszcze kilka podobnych hot-niusów – podejrzewam, że sobie nawet nie wyobrażasz, ile szkoleń dla lekarzy i pacjentów jest sponsorowanych przez firmy farmaceutyczne, w tym i Servier. A najgorsze, że się z tym wcale nie kryją (vide choćby zdjęcie w twojej notce), a uczestnicy i organizatorzy tych imprez są wręcz wdzięczni za ten sponsoring… Straszna sprawa…