“Dzikość serca” Lyncha.
tylko co tu mozna napisac? to z czasów, gdy lynch byl nie tylko dla manikakow. cage i dern w szczytowej formie. tego nie da się ogladac: moza albo sie zachwycać, albo brzydzić.
Harry Angel (Angel Heart).
Smakowitosc dla lubiących M.Rourke i R. De Niro. Choć w sumie RDN to tylko przyprawa do głównego dania. Bo to wlasnie Rourke zagral chyba swoja role zycia. Muzyka, która odpowiada za polowe filmu, za drugą odpowiadaja zdjęcia. Film jest w rzeczywisty sposób przerażający. No i jest to film, który ogląda sie co najmniej dwa razy – drugi raz po to, by wychwycić wszystkie smaczki scenariusza.
Mad Dog
“Dzikość serca” Lyncha.
tylko co tu mozna napisac? to z czasów, gdy lynch byl nie tylko dla manikakow. cage i dern w szczytowej formie. tego nie da się ogladac: moza albo sie zachwycać, albo brzydzić.
Harry Angel (Angel Heart).
Griszeq -- 14.02.2008 - 14:54Smakowitosc dla lubiących M.Rourke i R. De Niro. Choć w sumie RDN to tylko przyprawa do głównego dania. Bo to wlasnie Rourke zagral chyba swoja role zycia. Muzyka, która odpowiada za polowe filmu, za drugą odpowiadaja zdjęcia. Film jest w rzeczywisty sposób przerażający. No i jest to film, który ogląda sie co najmniej dwa razy – drugi raz po to, by wychwycić wszystkie smaczki scenariusza.