Hm, czy ja już nie czytałem kiedyś tego tekstu?

Hm, czy ja już nie czytałem kiedyś tego tekstu?

Ale jak mówią bracia Germanie ,,Einmal ist keinmal” więc fajnie, że wrzucasz tu tyż.
Zapach ciast, piekna rzecz, zgoda, zapach grzybów suszonych i gdy się robi potrawy z nich tyż mi sie kojarzy z dzieciństwa.

A w ogóle jak można piernika nie lubić?
To takie ciasto, które ma klimat, idealne na jesień plus pyszna kawa lub kako do niego (które tyż wydzielają intensywny zapachy), dobra książka (najlepiej długa powieść gotycka lub jakieś klasyczne romansidło dziewietnastowieczne z nutkami grozy w stylu sióstr Brontee i dobra muza i pełnia do tego,kadzidełka i czytanie cąłą noc, piekna rzecz…

A pomarancze to raczej zbyt intensywny zapach mają jak dla mnie.


Zapachy przeszłości By: alga (10 komentarzy) 14 luty, 2008 - 23:41