Los nie wyrywa spośród nas jak zlodziej. To my tak sądzimy.
Poruszyłaś bardzo trudny element mojego widzenia świata.
Bo, że żal to normalne i oczywiste. Ale czy mamy prawo mówić, że to w niewłaściwym momencie?
Że zapytam.Czy mamy prawo (w jakim zakresie) oceniać, orzekać, próbować zrozumieć (nie wiem jak to precyzyjnie wyrazić) zakres doznań dziecka autystycznego, czy w inny sposób upośledzonego? Czy uważasz, że dostarczanie takiemu dziecku dodatkowych wrażeń jest dobrem, czy złem?
Mnie bardzo trudno to pojąć. Chyba kobietom łatwiej. Mężczyźni walcza o swe przekonania. Dlatego np. często tracą wiarę kiedy świat, ludzie, czy instytucje są inne niż ich przekonania.
Dlatego wydaje mi sie, że należy żałować ( jako rodzaju empatii wobec zaniku czegoś, ale nie należy tego zaniku wartościować.
Ale może nie mam racji?
Alga
Los nie wyrywa spośród nas jak zlodziej. To my tak sądzimy.
KJWojtas -- 22.02.2008 - 16:45Poruszyłaś bardzo trudny element mojego widzenia świata.
Bo, że żal to normalne i oczywiste. Ale czy mamy prawo mówić, że to w niewłaściwym momencie?
Że zapytam.Czy mamy prawo (w jakim zakresie) oceniać, orzekać, próbować zrozumieć (nie wiem jak to precyzyjnie wyrazić) zakres doznań dziecka autystycznego, czy w inny sposób upośledzonego? Czy uważasz, że dostarczanie takiemu dziecku dodatkowych wrażeń jest dobrem, czy złem?
Mnie bardzo trudno to pojąć. Chyba kobietom łatwiej. Mężczyźni walcza o swe przekonania. Dlatego np. często tracą wiarę kiedy świat, ludzie, czy instytucje są inne niż ich przekonania.
Dlatego wydaje mi sie, że należy żałować ( jako rodzaju empatii wobec zaniku czegoś, ale nie należy tego zaniku wartościować.
Ale może nie mam racji?