Yayco

Yayco

Jak w końcu zmobilizuję się i zreperuje scaner wkleję zdjęcie z mojego ogródka zrobione normalnym aparatem w zeszłym roku latem.
Lato. mój mały synek biegnie po ogródku w biało czerwonym kompleciku, zaśmiewając się wesoło a z zachmurzonego nieba jeden, ale dosłownie jeden, jak ostrze szpady promień, oświetla jego jasny łepek.
Jak odebrałem odbitki to naprawdę zbaraniałem.
Robiłem z pozycji leżącej a on nadbiegał. Naprawdę niesamowicie to wygląda.
Pozdrawiam

Ps. zajrzyj też do Ufki na foto blog z Anglii


Navigare necesse est By: jarecki (9 komentarzy) 27 luty, 2008 - 19:16