W okresie prosperity to się nawet udawało. Teraz gdy trzeba działać gdyby Donek pozwolił sobie na bezczynne trwanie to nie dotrwa końca roku.
Plan nic-robienia
W okresie prosperity to się nawet udawało. Teraz gdy trzeba działać gdyby Donek pozwolił sobie na bezczynne trwanie to nie dotrwa końca roku.
sajonara -- 29.02.2008 - 10:07