to ja skądinąd pamiętam. Nie od babci. Najpierw z wojska, a potem z kryminału.
I nie powiem, nie są to najprzyjemniejsze wspomnienia.
merlot
Tę kosteczkę
to ja skądinąd pamiętam. Nie od babci.
Najpierw z wojska, a potem z kryminału.
I nie powiem, nie są to najprzyjemniejsze wspomnienia.
merlot
merlot -- 02.03.2008 - 23:46