Pani Renato,

Pani Renato,

Na marginesie niniejszych rozważań nad mediami publicznymi w Polsce – mała uwaga charakteryzująca zależność dziennikarzy od instrukcji płynących z ośrodka władzy PiS – Jarosława Kaczyńskiego.

To m.in. używanie w piśmie i w mowie – obowiązującej formuły : Tusk. Bez dodatku premier – czasem samo „premier” bez „Tusk”, jak już z kontekstu wychodziłoby niezgrabne powtarzanie. Nawet bez imienia – Donald. Najlepiej nawet bez słowa – pan. Samo: Tusk!

tak tylko tytułem tytułowania ;-) naszego premiera – czy to nie wynika po części z faktu, że Pan Donald Tusk chciałby uchodzić za takiego, który jest ze wszystkimi na ‘Ty’?

Odniosłem takie wrażenie, słysząc np.:”Ten Tusk to spoko gość“. Pewnie, gdyby słyszeli o Panie Donaldzie Tusku, to by tak nie myśleli – to takie moje podejrzenie :-)

Inna zaś sprawa, że śmieszna mimo wszystko jest w Polsce ta ‘tytułomania’ – “Panie Były Premierze”, “Panie Wiceprezesie” i co tam jeszcze można powiedzieć :-)

Pozdrawiam,
Zapiskowicz


Igor Janke - wołanie o..... By: ererka (27 komentarzy) 4 marzec, 2008 - 20:35