pamiętam, że rok temu po świętach, dokłądnie w pierwszy dzień świąt jeszcze koło 2 w nocy po heinekenie, jakims piwku owocowym i duuuuużej ilości whisky jeszcze jakiś tekst na S24 wrzuciłem, a teraz cuś nic niue pisze, choć żem trzeźwy i swiadomy wszystkiego:)
Hm, może dlatego nie piszę....
P.S. A dziś się pewnie niczym nie zaleję, bo nie mam z kim pić,
pamiętam, że rok temu po świętach, dokłądnie w pierwszy dzień świąt jeszcze koło 2 w nocy po heinekenie, jakims piwku owocowym i duuuuużej ilości whisky jeszcze jakiś tekst na S24 wrzuciłem, a teraz cuś nic niue pisze, choć żem trzeźwy i swiadomy wszystkiego:)
grześ -- 24.03.2008 - 14:22Hm, może dlatego nie piszę....