czekam na odpowiedź na to, dlaczego używasz kategorii BIblijnych wyrywając je z kontekstu i budując swoją wizję Boga i świata.
Pojęcia takie jak: – zło – szatan – piekło – Dobro
są bardzo precyzyjnie opisane w Biblii. Ty zaś je wyrywasz i nadajesz swoją treść. To tak, jakby z samochodu wyrwać silnik, dwa koła i zbudować jakiś swój dziwoląg, który nie wiadomo ku czemu ma służyć.
Bóg BIblii daje wędkę a nie rybę. Daje wolną wolę z którą każde stworzenie może uczynić co chce. Jednak Bóg Biblii przestrzega przed nieroztropnym korzystaniem z tej wolnośći.
“Wszystko mi wolno ale nie wszystko przynosi mi korzyść...” – pisze św. Paweł.
Więc można użyć także swojej wolności przeciwko sobie wybierając posłuszeństwo Ojcu Kłamstwa – > tak nazywa go Biblia i Jezus.
Uważam, takie wyrywanie treści z kontekstu Biblii za nieuprawnione tworzenie gdyż narażasz się na totalny subiektywizm nie mający oparcia w niczym.
Na takiej zasadzie każdy z nas może sobie zudować nieskończenie wiele kocepcji świata, Boga i zła. Tylko po co. Skoro ten system jest opisany, jkest udokumentowany i spójny.
Poprostu poprawiasz Pismo święte – wyrywając z niego “rodzynki” by zbudować swój prywatny biznes.
Defendo
czekam na odpowiedź na to, dlaczego używasz kategorii BIblijnych wyrywając je z kontekstu i budując swoją wizję Boga i świata.
Pojęcia takie jak: – zło – szatan – piekło – Dobro
są bardzo precyzyjnie opisane w Biblii. Ty zaś je wyrywasz i nadajesz swoją treść. To tak, jakby z samochodu wyrwać silnik, dwa koła i zbudować jakiś swój dziwoląg, który nie wiadomo ku czemu ma służyć.
Bóg BIblii daje wędkę a nie rybę. Daje wolną wolę z którą każde stworzenie może uczynić co chce. Jednak Bóg Biblii przestrzega przed nieroztropnym korzystaniem z tej wolnośći.
“Wszystko mi wolno ale nie wszystko przynosi mi korzyść...” – pisze św. Paweł.
Więc można użyć także swojej wolności przeciwko sobie wybierając posłuszeństwo Ojcu Kłamstwa – > tak nazywa go Biblia i Jezus.
Uważam, takie wyrywanie treści z kontekstu Biblii za nieuprawnione tworzenie gdyż narażasz się na totalny subiektywizm nie mający oparcia w niczym.
Na takiej zasadzie każdy z nas może sobie zudować nieskończenie wiele kocepcji świata, Boga i zła. Tylko po co. Skoro ten system jest opisany, jkest udokumentowany i spójny.
Poprostu poprawiasz Pismo święte – wyrywając z niego “rodzynki” by zbudować swój prywatny biznes.
Ostro piszę ale tak to wygląda.
Pozdr.
************************
poldek34 -- 10.04.2008 - 20:51“Kto pyta nie błądzi…”