Czy poeci to druga klasa noblistów? Zostawmy jednak krakowskich noblistów w spokoju, a przypomnijmy sobie choćby tak wielkich uczonych jak Wróblewski i Olszewski, którzy pierwsi w Krakowie skroplili powietrze. Czy nie jest to temat fascynujący? Czy genialne dzieło Wita Stwosza i jego dramatyczna historia osobista nie zasługują na przypomnienie? Czy spoczywajacy na Wawelu królowie, poeci, wodzowie, nie warci są interesujących wspomnień?
Poeci
Czy poeci to druga klasa noblistów? Zostawmy jednak krakowskich noblistów w spokoju, a przypomnijmy sobie choćby tak wielkich uczonych jak Wróblewski i Olszewski, którzy pierwsi w Krakowie skroplili powietrze. Czy nie jest to temat fascynujący? Czy genialne dzieło Wita Stwosza i jego dramatyczna historia osobista nie zasługują na przypomnienie? Czy spoczywajacy na Wawelu królowie, poeci, wodzowie, nie warci są interesujących wspomnień?
Podróżny -- 10.04.2008 - 22:27