Dorzućmy jeszcze to i owo

Dorzućmy jeszcze to i owo

do tej pierwszej części Pani wpisu od słów ‘doskonale’ do ‘władza’ należałoby dodać jeszcze ekscesy na koszt podatnika i własne ryzyko w pokojach tu i tam, obietnice posady za seks, zbiorowe orgietki i takie tam.
Panienki wylatujące z okien sejmowych pokoi. Tym wejściem zaczęła chłopska partia mieszczuchów Pawlaka.
Ekspresowe wykształcenie w szkołach będących kalką WUML
Prezentowanie w/g teorii (Darwina zostawmy w pokoju Pana) Laskowika (otrzymywać prezenty, a niekiedy się odwdzięczyć i też prezent dać).

A do ryzyka, oprócz pstrej łaski, dokooptowałbym jeszcze: pojedyncze zatrzymania za źle ukrochmalone firanki w mercedesie. Wrzuciłbym ze sto kłosów;
dodałbym podróż do kraju Nie za jeden uśmiech a za milion dolarów na koszt własny i ryzyko też... I czasem śmierć samobójcza szaleńca posła co strzela do siebie ze dwa trzy razy w brzuch i w plecy.
Wszystko dla dobra ojczyzny tej małej w głowie. Ile to oni nadźwigać się muszą, biedacy.

Pani Renato, poranie i niedzielnie :)


Ludwik Dorn - poeta polityki By: ererka (3 komentarzy) 12 kwiecień, 2008 - 13:39