Nie jesteśmy bezsilni. Po prostu wybierając jakiekolwiek władze należy patrzeć kogo się wybiera. A ponadto zastanowić się nad zabraniem się za politykę i posprzątaniem tego bałaganu.
Ja szukam chętnych na posłów i senatorów (jakieś 500 osób)
Pozdrawiam
Panie Sajonaro!
Nie jesteśmy bezsilni. Po prostu wybierając jakiekolwiek władze należy patrzeć kogo się wybiera. A ponadto zastanowić się nad zabraniem się za politykę i posprzątaniem tego bałaganu.
Ja szukam chętnych na posłów i senatorów (jakieś 500 osób)
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 24.04.2008 - 17:16