A o calkowicie bezinteresownej zawiści Pan slyszal? Pomijam oczywiście zasadność Pańskiego dzialania w temacie glównym tekstu.
Pozdrawiam calkowicie bezinteresownie
Szanowny Panie Sajonaro
A o calkowicie bezinteresownej zawiści Pan slyszal? Pomijam oczywiście zasadność Pańskiego dzialania w temacie glównym tekstu.
Pozdrawiam calkowicie bezinteresownie
Lorenzo -- 24.04.2008 - 18:13