Ale do sedna:

W 1673 roku Parlament angielski uchwałił Test Act, ustawę zobowiązującą każdego urzędnika państwowego do zeznania pod przysięgą, że nie wyznaje katolicyzmu i nakazującą złożenie deklaracji wierności zasadom Kościoła anglikańskiego. Ustawa uniemożliwiała katolikom sprawowanie urzędów państwowych oraz prawo do zasiadania w Parlamencie. Dopiero w 1829 roku uchwalono Catholic Emancipation Act, który znosił zapisy zawarte w Test Act.

Prawo z 1701 roku zakazujące katolikowi wstąpienia na brytyjski tron oraz poślubienia monarchy. Katolik nie może być również brytyjskim premierem… niby formalnie może ale praktycznie?

“”“W ocenie komentatorów Blair od dawna zamierzał dokonać konwersji na katolicyzm. Jednak powstrzymał się z powodu pełnionego urzędu. Co prawda, angielskie prawo i zwyczaje wyraźnie nie zakazują pełnienia funkcji premiera katolikowi.
Jednak katolik – premier rządu Wlk. Brytanii, której monarcha jest głową Kościoła anglikańskiego – mógłby wprowadzić zamieszanie w systemie politycznym. Premier ma wpływ na nominacje anglikańskich biskupów. Do dziś królem ani królową Zjednoczonego Królestwa nie może zostać wyznawca, związanego z Rzymem, katolicyzmu.“

Więc przyznaję, że w sposób niezamierzony wprowadziłem Pana w błąd. Gdyż zakazu formalnego już rzeczywiście nie ma, ale i tak w praktyce Katolik nie może zostać premierem.

Co do tego czy Premier opozycji jest żydem nie wiem.

Jednak czy wyobraża sobie Pan Polskę w której “karty rozdają” – jak w Anglii rozdają Katolicy? Ba, Katolicy nie mają takich ambicji – ci w Polsce.

************************
“Kto pyta nie błądzi…”