Panie Tarantula

Panie Tarantula

Pan piszesz potężnie, że niby wstrząsnęły.

Weź sie pan upij w tej intencji, czyli na pohybel lewicy.
Będziesz pan i wstrząsnięty a i gospodarka skorzysta.

Nie wiem tylko na kogo zona pańska głosowała?
No ale to można za zatrzaśnietymi drzwiami roztrzygnąć.
;)


Chichot Johna Maynarda Keynesa By: analityk (9 komentarzy) 12 maj, 2008 - 17:33