Ależ ja nie mam najmniejszego zamiaru żadnego kija w żadne szprychy wkładać!
Gdyby mi na tym zależało ten wpis wyglądałby całkiem inaczej.
Zresztą, początkowo nie zamierzałam w żaden sposób reagować na to wzmożone zainteresowanie moją skromną osobą, bo raczej nie poświęcam zbyt dużej uwagi duperelom.
Ale niech tam! Niech już będzie pełna radocha dla wszystkich.
>Max
Ależ ja nie mam najmniejszego zamiaru żadnego kija w żadne szprychy wkładać!
Gdyby mi na tym zależało ten wpis wyglądałby całkiem inaczej.
Zresztą, początkowo nie zamierzałam w żaden sposób reagować na to wzmożone zainteresowanie moją skromną osobą, bo raczej nie poświęcam zbyt dużej uwagi duperelom.
Ale niech tam! Niech już będzie pełna radocha dla wszystkich.
Delilah -- 27.05.2008 - 21:12