A ja jakoś ufam komentarzom Jagielskiego, który zna Afganistan jeszcze lepiej niż Sikorski i twierdzi, że to nie minister bąka puścił (jak Pan raczył napisać) a raczej polskie media.
Jak zwykle z ignorancji
Przypomina się sprawa wizyty premiera w Ameryce Południowej i prasowe komentarze w kraju.
Polski dziennikarz zwykle żyje w krajowym mentalnym zaścianku, a jego znajomość mediów z zewnątrz zaczyna się i kończy na CNN
Gdybym miał wybierać staż w działach zagranicznych polskich mediów albo w Al Dżazirze to bym się sekundę nie zastanawiał co wybrać.
No, ale w Polsce Al Dzazira wciaz robi za takiego muzulmanskiego Stürmera, a to dlatego, ze propaganda Busha kiedyś na konto wojny w Iraku taką gębę Al Dzazirze przyprawić się starała.
I w Polsce się przyjeło. Polski dziennikarz w językach obcych czyta z trudem. Więc jak już raz coś przeczyta i się nauczy to zaklepane.
Panie Krzyszofie,
A ja jakoś ufam komentarzom Jagielskiego, który zna Afganistan jeszcze lepiej niż Sikorski i twierdzi, że to nie minister bąka puścił (jak Pan raczył napisać) a raczej polskie media.
Jak zwykle z ignorancji
Przypomina się sprawa wizyty premiera w Ameryce Południowej i prasowe komentarze w kraju.
Polski dziennikarz zwykle żyje w krajowym mentalnym zaścianku, a jego znajomość mediów z zewnątrz zaczyna się i kończy na CNN
Gdybym miał wybierać staż w działach zagranicznych polskich mediów albo w Al Dżazirze to bym się sekundę nie zastanawiał co wybrać.
No, ale w Polsce Al Dzazira wciaz robi za takiego muzulmanskiego Stürmera, a to dlatego, ze propaganda Busha kiedyś na konto wojny w Iraku taką gębę Al Dzazirze przyprawić się starała.
I w Polsce się przyjeło. Polski dziennikarz w językach obcych czyta z trudem. Więc jak już raz coś przeczyta i się nauczy to zaklepane.
xipetotec -- 08.06.2008 - 12:19