ten wierszyk jest przeładowany dość wyświechtaną i do bólu pompatyczną symboliką. a coca-cola straszyła już za Bieruta*. na szczęście tow. wicie Gierek ją odczarował. ale, że wraca u młodocianego “koserwprawicowca”? ... to już ironia losu … :P
*) jako imperializm w butelce
“won’t get fooled again”
imo
ten wierszyk jest przeładowany dość wyświechtaną i do bólu pompatyczną symboliką. a coca-cola straszyła już za Bieruta*. na szczęście tow. wicie Gierek ją odczarował. ale, że wraca u młodocianego “koserwprawicowca”? ... to już ironia losu … :P
*) jako imperializm w butelce
“won’t get fooled again”
Docent Stopczyk -- 10.06.2008 - 19:36