Moim zdaniem media, wykorzystując modne szaleństwo podbijają pałeczkę. I byłyby głupie, gdyby tego nie robiły. Dzięki temu zarabiają na życie. Bez specjalnego wysiłku.
Jeżeli zaś powiadamy o spisku mediów, czy zmowie, musimy się zgodzić na to, że istnieje organizator. A tu niespodzianka. To my jesteśmy organizatorem. Bo to my tę żabę kupujemy do żucia. Tworzymy popyt to i podaż się pojawia.
I wychodzi z tego paskudna konstatacja. To nie szara sieć, układ, Żydzi czy uchowaj Boże cykliści są naszym nieszczęściem. To my sami. Osobiście. W dodatku tak jesteśmy zakłamani, że mamy odwagę twierdzić, że to spisek, Żydzi, masoni itd.
Lorenzo
Moim zdaniem media, wykorzystując modne szaleństwo podbijają pałeczkę. I byłyby głupie, gdyby tego nie robiły. Dzięki temu zarabiają na życie. Bez specjalnego wysiłku.
Jeżeli zaś powiadamy o spisku mediów, czy zmowie, musimy się zgodzić na to, że istnieje organizator. A tu niespodzianka. To my jesteśmy organizatorem. Bo to my tę żabę kupujemy do żucia. Tworzymy popyt to i podaż się pojawia.
I wychodzi z tego paskudna konstatacja. To nie szara sieć, układ, Żydzi czy uchowaj Boże cykliści są naszym nieszczęściem. To my sami. Osobiście. W dodatku tak jesteśmy zakłamani, że mamy odwagę twierdzić, że to spisek, Żydzi, masoni itd.
Pozdrawiam serdecznie.
Stary -- 17.06.2008 - 19:05