No to zanim ja zacznę dobudowywać klocki, musicie jeszcze zapełnić dwadzieścia lat obrazkami :) Będę czytał z niegasnącym zainteresowaniem. Na razie te wpisy, mimo zupełnie innego oresu historycznego, pachną mi “Przyladkiem Dobrej Nadziei” Nowakowskiego, zatem pachną przyjemnie.
“Mięsa na obiadnie było. Podobno zjedli je Hunnowie.”*
re: Izba pamieci, cz.1
No to zanim ja zacznę dobudowywać klocki, musicie jeszcze zapełnić dwadzieścia lat obrazkami :) Będę czytał z niegasnącym zainteresowaniem. Na razie te wpisy, mimo zupełnie innego oresu historycznego, pachną mi “Przyladkiem Dobrej Nadziei” Nowakowskiego, zatem pachną przyjemnie.
“Mięsa na obiadnie było. Podobno zjedli je Hunnowie.”*
*cytat zapewne siedemset razy przekręcony.
mindrunner -- 30.06.2008 - 05:46