Pececie,

Pececie,

pan T.T. to moralista na czyjś koszt i misjonarz , któryc hce nawracać ludzi wbrew ich woli.
W sumie stężenie głupot , które od pewnego czasu wypisuje jest coraz większe, chyba, skzoda czasu na niego.
A miałem czasem wrażenie, że to cąłkiem rozsądny człowiek, ale w swym fanatyzmie się zapętlił chyba.

pzdr


Nieroztropność „Świętoszka” By: Pecet (4 komentarzy) 5 lipiec, 2008 - 13:17