przychylam się do zdania, że Placebo wypada świetnie.
Może nawet najlepiej z tych trzech, choc też lubię wszystkie.
A z różnych wakacyjnych przebojów wybrał pan całkiem znosny, no mógł pan przecież wybrać jakieś ,,Bailando” :) i co ja wtedy miałbym zrobić?
Pewnie koment skasować.
A co do tej smutności, odświeżę trochę muzyczkę co mam na płytach i kasetach, miast ciągle youtube i mp3 słuchać, może jakiegoś wesołego klasyka znajdę.
Witam,
przychylam się do zdania, że Placebo wypada świetnie.
Może nawet najlepiej z tych trzech, choc też lubię wszystkie.
A z różnych wakacyjnych przebojów wybrał pan całkiem znosny, no mógł pan przecież wybrać jakieś ,,Bailando” :) i co ja wtedy miałbym zrobić?
Pewnie koment skasować.
A co do tej smutności, odświeżę trochę muzyczkę co mam na płytach i kasetach, miast ciągle youtube i mp3 słuchać, może jakiegoś wesołego klasyka znajdę.
Pozdrówka.
grześ -- 13.07.2008 - 12:25