Ja przyznaję, że nie rozumiem. Ani trochę i wiem, że nie mam prawa się domagać wyjaśnienia, bo niby czemu. Ale zaznaczę, że choć nie komentowałem to czytałem i będę oczekiwać odwołania przerwy z nadzieją.
Pozdrawiam.
PS. Mam nadzieję, że nie jestem w żaden sposób z przerwą związany.
MAd Dogu
Ja przyznaję, że nie rozumiem. Ani trochę i wiem, że nie mam prawa się domagać wyjaśnienia, bo niby czemu. Ale zaznaczę, że choć nie komentowałem to czytałem i będę oczekiwać odwołania przerwy z nadzieją.
Pozdrawiam.
PS. Mam nadzieję, że nie jestem w żaden sposób z przerwą związany.
mindrunner -- 22.08.2008 - 12:45