Antyseksualizm zorganizowany pod sztandarem jakiejś idei czy religii kojarzy mi się z oragnizacją z ksiązki Orwella, mnie to przeraża jak każdy totalitaryzm. Najgorszy totalitaryzm to taki ktory umiejscawia się w glowie jak wiecznie obecny surowy sędzia. Próbowałem chodzić do kościoła ale co tam usłyszałem prędko mnie z tego wyleczyło. Efektem mogła być tylko schizofrenia więc stamtąd uciekłem.
Natomiast idywidualne przeżycia to sprawa osobista i wybory jednostki, nic nikomu do tego.
re: "Najcnotliwsza w klasie" - wiersz
Antyseksualizm zorganizowany pod sztandarem jakiejś idei czy religii kojarzy mi się z oragnizacją z ksiązki Orwella, mnie to przeraża jak każdy totalitaryzm. Najgorszy totalitaryzm to taki ktory umiejscawia się w glowie jak wiecznie obecny surowy sędzia. Próbowałem chodzić do kościoła ale co tam usłyszałem prędko mnie z tego wyleczyło. Efektem mogła być tylko schizofrenia więc stamtąd uciekłem.
ernestto -- 24.08.2008 - 12:58Natomiast idywidualne przeżycia to sprawa osobista i wybory jednostki, nic nikomu do tego.