Griszeq – odpowiedź dla mnie. Znaczy, próbuję jakoś wrócić do ładu ze sobą (sczególnie rano) i takie coś czasem wychodzi.
Od kilku dni piszę opowiadanie. I główny bohater zrobił się nagle baaardzo złą postacią. A co gorsza w pełni się z nim utożsamiam. Wystraszyłem się i próbuję naskrobać coś pozytywnego.
defendo – bo to jest tak, że czasem człowiek wie, że tonie. A czasem wydaje mu się, że płynie z nurtem.
grześ – mam nadzieję, że odpowiedź choćby troche majaca sens. Do Bieszczadów mam stosunek ambiwalentny, ale nie mam nic przeciwko. Za to bardzo tęsknię za Beskidem. Emigracja ma trochę wad :/
Griszeq – odpowiedź dla
Griszeq – odpowiedź dla mnie. Znaczy, próbuję jakoś wrócić do ładu ze sobą (sczególnie rano) i takie coś czasem wychodzi.
Od kilku dni piszę opowiadanie. I główny bohater zrobił się nagle baaardzo złą postacią. A co gorsza w pełni się z nim utożsamiam. Wystraszyłem się i próbuję naskrobać coś pozytywnego.
defendo – bo to jest tak, że czasem człowiek wie, że tonie. A czasem wydaje mu się, że płynie z nurtem.
grześ – mam nadzieję, że odpowiedź choćby troche majaca sens. Do Bieszczadów mam stosunek ambiwalentny, ale nie mam nic przeciwko. Za to bardzo tęsknię za Beskidem. Emigracja ma trochę wad :/
mindrunner -- 27.08.2008 - 21:20