Pan też się boi obrotowych drzwi?
Bo ja przyznam, że tych napędzanych elektrycznie lękam się wręcz pierwotnie. Ale zawsze (albo prawie zawsze) są obok takie na klamkę...
Pozdrowienia z niebytu zamanifestowanego
Panie Sergiuszu,
Pan też się boi obrotowych drzwi?
Bo ja przyznam, że tych napędzanych elektrycznie lękam się wręcz pierwotnie. Ale zawsze (albo prawie zawsze) są obok takie na klamkę...
Pozdrowienia z niebytu zamanifestowanego
yayco -- 16.09.2008 - 14:29