Przeczytałam Pana tekst już kilka godzin temu, ale obowiązki zawodowe nie pozwoliły mi się odnieść.
Więc widzi Pan jakie to ciekawe jest.
Ja wczoraj napisałam o szwajcarskim artyście, co w naszym kraju chce zbliżenia ludzi, a dzisiaj Pan o Niemcu co to chce rozdawać cudze majątki.
Zawsze to łatwiej cudzym zarządzić przecież.
Może być majątek, to nawet poręczniej.
Pozdrawiam Pana zamarzając
Panie Lorenzo
Przeczytałam Pana tekst już kilka godzin temu, ale obowiązki zawodowe nie pozwoliły mi się odnieść.
Więc widzi Pan jakie to ciekawe jest.
Ja wczoraj napisałam o szwajcarskim artyście, co w naszym kraju chce zbliżenia ludzi, a dzisiaj Pan o Niemcu co to chce rozdawać cudze majątki.
Zawsze to łatwiej cudzym zarządzić przecież.
Może być majątek, to nawet poręczniej.
Pozdrawiam Pana zamarzając
Gretchen -- 17.09.2008 - 13:59