“Więc w ramach akcji „wszystkie ręce na pokład” na odcinek obrony generała J. rzucony został Joaquin Navarro-Valls, były rzecznik – baczność! – Stolicy Apostolskiej podczas pontyfikatu Największego Polaka – spocznij!”
A może nikt go nie rzucał, tylko sam się rzucił?
Znaczy tak uważa i tak myśli?
A ty tu od razu spiskowe teorie, jaki interes w bornieniu Jaruzelskiego miałby mieć rzecznik były Watykanu?
Czy tak samo Jaś Gawroński?
Hm,
“Więc w ramach akcji „wszystkie ręce na pokład” na odcinek obrony generała J. rzucony został Joaquin Navarro-Valls, były rzecznik – baczność! – Stolicy Apostolskiej podczas pontyfikatu Największego Polaka – spocznij!”
A może nikt go nie rzucał, tylko sam się rzucił?
Znaczy tak uważa i tak myśli?
A ty tu od razu spiskowe teorie, jaki interes w bornieniu Jaruzelskiego miałby mieć rzecznik były Watykanu?
Czy tak samo Jaś Gawroński?
Nie rozumiem.
pzdr
grześ -- 30.09.2008 - 07:41