widzę tu element optymistyczny, te cytaty są potwierdzeniem ,że daleko nam do
zadufania na swój temat o co czasem się oskarżamy lub jesteśmy oskarżani.
Dla równowagi przytoczę cytat statecznego mieszkańca Anglii, który powtarzał
wielokrotnie:
“Pamiętaj moja droga,jesteś w Anglii, tu nic nie działa jak należy”.
Oczywiście generalizował, ale wielokrotnie przekonałam się, że dużo jest w tym prawdy.(finanse – czeki są tu wciąż w użyciu a ich realizacja w banku to 4-5 dni roboczych, lecznictwo – na badania ma się szansę gdy karetka nas zbierze z ulicy).
Wyleczyło to mnie z nadmiernego krytycyzmu odnośnie polskich realiów i przesadnych zachwytów nad cywilizacją zachodu.

Pozdrawiam z zachodniego krańca Europy,ciesząc się na rychły
powrót do Polski.