to u mnie w domu jest motka i co roku ten sam rytuał, moze opiszę kiedyś, bo to jest strasznie przynajmniej zabawne i jakoś wzruzające, ale nie wiem, cz kogos to zainteresuje.
No i musiałbym oprcz siebie opisac zachowania jeszcze kilku osób w sumie:)
Więc nie wiem do końca.
Pozdrówka.
P.S. Trochę wczoraj wieczorem u ciebie pokomentowałem bez ładu i składu w miejscach różnych i czytanie dziennika nadrobiłem.
Hm, z kolędami
to u mnie w domu jest motka i co roku ten sam rytuał, moze opiszę kiedyś, bo to jest strasznie przynajmniej zabawne i jakoś wzruzające, ale nie wiem, cz kogos to zainteresuje.
No i musiałbym oprcz siebie opisac zachowania jeszcze kilku osób w sumie:)
Więc nie wiem do końca.
Pozdrówka.
P.S. Trochę wczoraj wieczorem u ciebie pokomentowałem bez ładu i składu w miejscach różnych i czytanie dziennika nadrobiłem.
grześ -- 16.11.2008 - 12:44