Ale ja bym oddzielił to co się dzieje wśród polityków od tego jakie grupy światopoglądowe w naszym kraju są i jakimi kryteriami się kierować przy przyporządkowywaniu danej osoby do określonego miejsca .

Teroretycznie politycy z jednej partii powinni miec wyniki zblizone i tworzyć wyraznie wyodrebniony zbior, jednak mysle, ze tak nie bedzie. Licza sie przeciez tez koneksje, zalecialosci historyczne, itp itp.
Ale to nieistotne.

W tym projekciku chodzi mi o stworzenie takiego testu, który by wiarygodnie mierzył to, czy ktoś jest na polskie warunki konserwatystą, liberałem, socjalistą itd.
Polityków potem wlasnie temu testowi chcialbym poddać.
Tylko zeby moc to zrobić, to pytania i calosc muszą mieć sensowny i akceptowalny dla większosci kształt, co wlasnie probuje zrealizować ;-)

pozdrowienia