A kto Ci zabrania mierzyć się z Bogiem? Albo mnie?
To nie jest tak, że wartościować będziemy pisanie w skali kto kogo zna, a kto kogo nie. Lub ilu ludzi rozpoznaje nazwisko. Bo takiego Odysa na przykład niewielu zna (w skali Zakowskiego), a tymczasem w dziedzinie prowadzenia dyskusji z osoba o przeciwnych poglądach to Zakowski może za Odysem czapkę nosić.
Ciebie zna mało kto – ale jak masz ochotę, to piszesz z doskonałem ładunkiem ironii. Taki Semka to przedszkolak. A przecież – znany i podziwiany. Do radia zapraszany.
Zresztą – zestawienie w sondażu Kołakowski – Kwaśniewski. Toż to świadczyć by musiało, jaką to Kołakowski jest miernotą... Bez sensu Majorze, bez sensu.
Majorze
A kto Ci zabrania mierzyć się z Bogiem? Albo mnie?
To nie jest tak, że wartościować będziemy pisanie w skali kto kogo zna, a kto kogo nie. Lub ilu ludzi rozpoznaje nazwisko. Bo takiego Odysa na przykład niewielu zna (w skali Zakowskiego), a tymczasem w dziedzinie prowadzenia dyskusji z osoba o przeciwnych poglądach to Zakowski może za Odysem czapkę nosić.
Ciebie zna mało kto – ale jak masz ochotę, to piszesz z doskonałem ładunkiem ironii. Taki Semka to przedszkolak. A przecież – znany i podziwiany. Do radia zapraszany.
Zresztą – zestawienie w sondażu Kołakowski – Kwaśniewski. Toż to świadczyć by musiało, jaką to Kołakowski jest miernotą... Bez sensu Majorze, bez sensu.
Spadać muszę. Pozdrawiam.
Griszeq -- 28.11.2008 - 17:00