Troszkę mnie zaskoczyłeś.
Ale nie tym, że “grzeszysz” przy okazji tego postu.
Tym, że odczuwasz złą radość przy takiej okazji.
No ale ludzie różnie reagują.
W sumie nie potępiam, bo sam czasami mam taką radość złą.
Czasem? Niech zerknę w mózg…
[długa pauza]
He! Tak, było to gdy zamachowcy z Biesłanu zginęli. Wtedy autentycznie byłem zadowolony. Nie ucieszony, lecz zadowolony.
Co jest gorsze: niewiedza czy obojętność? -Nie wiem. Nie obchodzi mnie to
H.
Troszkę mnie zaskoczyłeś.
Ale nie tym, że “grzeszysz” przy okazji tego postu.
Tym, że odczuwasz złą radość przy takiej okazji.
No ale ludzie różnie reagują.
W sumie nie potępiam, bo sam czasami mam taką radość złą.
Czasem? Niech zerknę w mózg…
[długa pauza]
He!
Tak, było to gdy zamachowcy z Biesłanu zginęli. Wtedy autentycznie byłem zadowolony.
Nie ucieszony, lecz zadowolony.
Co jest gorsze: niewiedza czy obojętność? -Nie wiem. Nie obchodzi mnie to
Mad Dog -- 29.11.2008 - 17:37