Panie Referencie

Panie Referencie

Barrdzo mi się podoba ten tekst.
Klimat przypomina trochę filmy David Lyncha.
Na pograniczu surrealizmu.
Wariacje na temat podświadomości, marzeń czy fobii?

A Steve Fossett zdobył 116 rekordów świata w róznych karkołomnych dyscyplinach. Na lądzie, morzu i w powietrzu. Fortunę zrobił na gieldzie. I długo go szukali w Newadzie.
Niesamowita postac.


Z szuflady — "Ruscy agenci" By: archiwumreferenta (2 komentarzy) 28 listopad, 2008 - 18:23