Wszystkie podpisy, jakie przytoczylam absolutnie autentyczne.
Myslę, że gdybym bardziej sie przłozyla do tej listy – to byloby pewnie jeszcze bardziej śmiesznie.
Rzeczpospolita i jej mózg Pawel Lisicki postanowili iśc na ilość a nie na jakość. Żeby pokzać : “ilu nas jest!” Naprodukowano martwe dusze, a jak nie ma bieżącej weryfikacji autentyczności podpisow – to nic dziwnego, że i Pierre Doliński listę przyozdobi.
Miało być patetycznie i powaznie – a wyszło, jak zawsze, głupio, żałośnie, niewiarygodnie i śmiesznie.
Docencie - jak bum cykoria!
Wszystkie podpisy, jakie przytoczylam absolutnie autentyczne.
Myslę, że gdybym bardziej sie przłozyla do tej listy – to byloby pewnie jeszcze bardziej śmiesznie.
Rzeczpospolita i jej mózg Pawel Lisicki postanowili iśc na ilość a nie na jakość. Żeby pokzać : “ilu nas jest!” Naprodukowano martwe dusze, a jak nie ma bieżącej weryfikacji autentyczności podpisow – to nic dziwnego, że i Pierre Doliński listę przyozdobi.
Miało być patetycznie i powaznie – a wyszło, jak zawsze, głupio, żałośnie, niewiarygodnie i śmiesznie.
RRK -- 30.11.2008 - 23:23