“Niemcy mają pozamiatane” – to do ich stanu ekonomicznego się odnosiło? Jeśli tak, to nie oni mają “pozamiatane”. Pani Merkel nie zasypiała gruszek w popiele przez poprzednie lata. Teraz też na niej psy wieszają, bo kobita powiedziała “wypad” pomysłom Sarko i tego tam… londyńskiego specjalisty od nacjonalizacji.
To Brytole mają pozamiatane na fest. Jeszcze trochę, jeszcze chwilę... i domek zacznie im się składać, bo nie ma takiej kasy żeby zapłacić za szulerskie długi City. Co prawda zrobili bardzo dużo, żeby móc własnych obywateli kontrolować nawet w sraczu, ale… jak dożyjemy, to zobaczymy.
Panie Jacku
Dobry tekst. Naprawdę dobry, cholera!
A teraz koniec kadzenia. Będę się czepiać.
“Niemcy mają pozamiatane” – to do ich stanu ekonomicznego się odnosiło? Jeśli tak, to nie oni mają “pozamiatane”. Pani Merkel nie zasypiała gruszek w popiele przez poprzednie lata. Teraz też na niej psy wieszają, bo kobita powiedziała “wypad” pomysłom Sarko i tego tam… londyńskiego specjalisty od nacjonalizacji.
To Brytole mają pozamiatane na fest. Jeszcze trochę, jeszcze chwilę... i domek zacznie im się składać, bo nie ma takiej kasy żeby zapłacić za szulerskie długi City. Co prawda zrobili bardzo dużo, żeby móc własnych obywateli kontrolować nawet w sraczu, ale… jak dożyjemy, to zobaczymy.
No, to wystarczy.
Kazik -- 11.12.2008 - 22:53