Chciałem o Maćku napisać,

Chciałem o Maćku napisać,

nie napisałem.

Wobec tego piszę u Ciebie:
Odziedziczył po Jacku niepowtarzalny uśmiech dla wszystkich dookoła.
A już całkiem samodzielnie został karczmarzem pełną gębą.

W listopadzie w jego karczmie w budynku YMCA (dziś teatr Buffo), nasi znajomi urządzali 25-lecie ślubu. Byliśmy tam z panią merlotową i czuliśmy się jak w domu, a nie w wynajętej restauracji.

Tyle.


Nową Drogę zacznij stąd... By: Gretchen (16 komentarzy) 25 grudzień, 2008 - 23:02