co go nie zapytali, w dowolnej kadencji i momencie, odpowiadał, że czyta biografię Robespierre’a. Bodajże.
Czy słońce Peru coś czytuje, tego nie wiem. Magisterkę napisał, o Piłsudskim.
Zresztą, co to właściwie za kryterium? Post-polityka jakaś. A dobro Polski?
pozdrawiam strategicznie
Kwaśniewski
co go nie zapytali, w dowolnej kadencji i momencie, odpowiadał, że czyta biografię Robespierre’a. Bodajże.
Czy słońce Peru coś czytuje, tego nie wiem. Magisterkę napisał, o Piłsudskim.
Zresztą, co to właściwie za kryterium? Post-polityka jakaś. A dobro Polski?
pozdrawiam strategicznie