ja np. co do Unii to mam podejście ograniczonego zaufania,
sporo rzeczy widzę z korzyścią dla naszego kraju i później dla Europy ?(zawsze taka kolejność)
i wiedze masę idiotyzmów z którymi się nie zgadzam, ale nie widzę sensu tworzyć wizji że poza UE Polski głos miałby znacznie w obecnym układzie geopilitycznym
Innymi słowy, pomimo że Traktat jest gniotem, to jak go przyjmą płakac nie zamierzam, choc euforii zero. Jak nie przyjmą tak samo.
Panie Jerzy
pewnie w Krakowie tez o tym było,
ja np. co do Unii to mam podejście ograniczonego zaufania,
sporo rzeczy widzę z korzyścią dla naszego kraju i później dla Europy ?(zawsze taka kolejność)
i wiedze masę idiotyzmów z którymi się nie zgadzam, ale nie widzę sensu tworzyć wizji że poza UE Polski głos miałby znacznie w obecnym układzie geopilitycznym
Innymi słowy, pomimo że Traktat jest gniotem, to jak go przyjmą płakac nie zamierzam, choc euforii zero. Jak nie przyjmą tak samo.
Z czy bez Europa sobie poradzi. Jakoś.
pozdrawiam
prezes,traktor,redaktor
max -- 01.01.2009 - 01:06